bez indeksu

Interwencja z grudnia 2018 roku odbyła się w asyście policji, powiatowego lekarza weterynarii, wójta gminy Skurcz oraz innych fundacji. A miała miejsce, ponieważ zwierzęta były w fatalnej sytuacji i kondycji. Na miejscu nie znaleźliśmy nawet pół worka owsa, musli czy paszy treściwej. Nie było nawet wody w wannach, no pustka po prostu. Jedna klacz była tak skrajnie niedożywiona, że trzeba było na miejscu podać jej kroplówki wzmacniające - twierdzi Marta Kwiatkowska, przedstawicielka Różalandu. Kozak się broni:- Święta w każdej stajni wyglądają tak, że przy koniach robi się potrzebne minimum, czyli ścieli, wypuszcza, daje jeść i sprowadza. Mało kto biega z taczką, gdy w wigilię czy pierwszy dzień świąt są inne obowiązki w domu. Nowe siano z kolei kupowałam dopiero, gdy konie zjadły stare. Nie mogłam inaczej, bo nie miałam go gdzie składować, a pod gołym niebem byłoby zwyczajnie mokre i by zgniło

sytuacja opanowana

Co ma się zmienić w sytuacji, kiedy ja mając 12 lat doświadczenia zawodowego jestem bez pracy. Do czasów covidu leciałam na 4 placówki, ale cóż.. Kilka ofert dostałam, wszystkie łączy jedno: wynagrodzenie w postaci najniższej krajowej (tzn 80%+wyrównanie) oraz umowa zlecenie. Sąsiadka, matka 2 dzieci, śmieje mi się w twarz. Żeby nie było, żadna patologia. Raczej. W ciąże zaszła po skończeniu szkoły policealnej, kilka lat lat spędziła http://udraznianie.waw.pl/przepychanie-rur-lomianki/ na wychowywaniu dzieci, dziś ma 500+ oraz skierowanie na staż po ktorym ma gwarantowane zatrudnienie. Stanowiska typu rejestratorka medyczna, pomoc stomatologiczna.. Niby nic, ale są to stołki nieosiągalne dla osób takich jak ja. Gdzie ja mam iść ze swoim dyplomem? Na własną działalnośc lub do montowni bo do magazynu mnie nikt nie przyjmie. Dorzuć do tego dofinansowanie do mieszkania. Bonusów w postaci bonów okolicznościowych nie liczę.

Żeby nie było: radzę sę. Po prostu bardzio bym chciała w końcu zacząć zyć, a nie se radzić. Może działać konsekwentnie i razem. Powinni być widoczni na ulicach. A przede wszystkim przedstawić realny plan na czas po PiSie już teraz, a nie sadzić hasełka na wybory. Wbrew pozorom jest sporo ludzi, którzy mają dość populizmu. Trzeba im tylko umożliwić dostęp do uczciwych źródeł. O ile to w polityce w ogóle możliwe.trzeba odwołać się do tych bardziej umiarkowanych zwolenników PiS, do tych, którzy nie głosowali dotychczas i do młodych. Dlatego tak mnie denerwuje zmarnowanie protestów kobiet. To wielka wina opozycji. Wszystko było możliwe. Teraz to się nie powtórzy na taką skalę. Inna sprawa to antypatyczna Lempart. Skutecznie odstrasza od tego ruchu. U mnie kolo biura mieszka dziewczyna, czwórka dzieci każde z innym 2 ojców siedzi, 2 nie wiadomo gdzie. Teraz siedzi z piątym chyba będzie kolejne dziecko. Dostaje 500+ na każde + z funduszu alimenty + chodzi do MOPSu na żebry. Już nigdy pracować nie będzie ma przecież zagwarantowaną emeryturę (!). Jak wracamy z biura często mają okna pootwierane impreza do poniedziałku do poniedziałku. I to nie wypompowywanie wody łomianki pojedynczy przykład. Żona denerwuje się niesamowicie. Nie ukrywam, że nie znam jeszcze drugiego tak głupiego sposobu na rozdawanie socjalu w takich czasach w takich ilościach. Nie znam się na polityce, ale: jak PO przez lata wystawia mordę w postaci bulteriera, cynika Schetyny to poparcie spada. Na co komu Tusk? On tylko pomaga PiS bo nim straszą. Na emeryturę z tymi starymi dziadami (Tusk, Kaczyński itp)! Potrzeba młodych!Uważam, że żaden plan nic nie zmieni aby móc wpłynąć na zwolenników rządu. Nawet jeśli będzie jakiś plan to nie dotrze on do lektoratu pis, a jeśli dotrze do zostanie tubę wyśmiany i przeinaczony. Jedyna droga to taka, że któregoś dnia obudzą się z pustym portfelem. A to czy my w ogóle powinniśmy uzywać słowa opozycja wobec "tych drugich" to mam mieszane uczucia. Takie tam cziłały: podbiegnie toto, obszczeka, obszczeka i wróci na wgodną poduchę gdzie będzie dalej gryżć buty właściciela.

inne poglądy

Jak dla mnie to cały ten ich (i tu kilka słów w łacinie, takich, których moderator nie wybacza) to tylko dowód na to ile wiedzą o realiach życia, pracy czy prowadzenia biznesu w naszym pięknym kraju. I darujcie, ale w tym sezonie wyjątkowo zabolał mnie finał wośp. No... SERIO ?! Rząd był w stanie zorganizować szpital na narodowym i nadal ładuje w niego kasę, a my po raz kolejny w tym sezonie robimy zrzutkę bo nie ma za co nas leczyć ... Ludzie !Będą doić kogo mogą. Czego nie rozwali koronawirus zajadą podatki. Mam znajomego hydraulika, większość robót, gotówka bez kwitu, jak mówi, tylko wtedy czuje ze zarabia, żadnych wielkich tematów, dłubanina u Kowalskiego, jest to prawda, zarobisz czystą nieopodatkowaną gotówkę to jesteś zarobiony, inaczej to są prawie twoje pieniądze... aha a jakby ktoś zastanawiał się komuteraz dobiorą się do kieszeni:Z roku na rok zwiększam obroty (u mnie tylko na fakturę), a kasy zostaje coraz mniej. Masakra ile podatku płacę co roku jak na rzemieślniczą działalność.Moim zdaniem opozycja niewiele może zrobić, nawet jeśli będzie pracować w 100%. Z moje punktu widzenia temu wszystkiemu winna jest propaganda, która jest bardzo agresywna. Zachowanie polityków nie ma już nawet nic wspólnego z kulturalnym zachowaniem .. wyborcy rządu są karmieni chamstwem i nienawiścią, która zajadają ze smakiem krzycząc chcemy więcej. Niezależnie co dobrego zrobi opozycja, a zarazem rządzący ukradną zostanie to przedstawione w krzywym zwierciadle, gdzie oszustwa służą dobru Polski i suweren z pełną akceptacją pochwala takie działania, nawet jeśli są świadomi łamania prawa - bo do walki z zarazą (narracja, która została przyjęta przez zwolenników rządu) trzeba używać nadzwyczajnych środków jeśli po dobroci.. nie zdaje rezultatu. Właśnie ta narracja i nienawiść podzieliła Polskę, już nie ma niechęci do polityków (partii), jest niechęć jednego człowieka do drugiego, który ma inne poglądy. Jeszcze nigdy nie mieliśmy tak drogiego, bezkarnego i tak niekompetentnego Rządu, który przyczynia się do zniszczenia małych firm. I co? I nadal wysokie poparcie. Wydmuszka Duda utrzymał stanowisko. Jak dla mnie spora część winy jest po stronie g*wnianej opozycji. Parę miesięcy temu dziewczyny zrobiły zadymę, miałem nadzieję, że coś się zmieni. G*wniana opozycja potrafiła spieprzyć/nie wykorzystać największy ruch obywatelski od upadku Komuny. Jak dla mnie 2021 zmiast przynieść jakąś nadzieję trąci większym pesymizmem niż młodszy Brat.

absurd goni absurd

Najwięcej zarabia się na wojnach i kryzysach. Wszak najbardziej znane motto wśród inwestorów brzmi: „Kupuj, kiedy wszyscy inni sprzedają. Nie kupuj, kiedy wszyscy inni kupują. Drżyj, gdy inni są zachłanni. Bądź zachłanny, gdy inni drżą” To nie są sępy ale wolny rynek. Nie należy mieć pretensji do kupujących tylko do rządu gdyż nabrał pożyczek aby rozdać na trzynastki, czternastki czy 500+. Teraz nie ma jak ratować gospodarki. To jest chore. Wcale nie trzeba być ekonomistą aby https://przepychanie.com.pl to ogarnąć.Moim zdaniem to wszystko można o kant d*** rozbić. W niczym nie ma najmniejszej logiki ani sensu.W moich stronach horeca leży. Cała. A raczej wraz z przyległościami. Nie tylko restauracje czy przedstawiciele, ale i dostawcy. Ogrom ludzi nie ma co zrobić z nadmiarem jaj, ziemniaków i innych takich.

Nie ma tu optymistów, bo nikt nie wierzy, że sezon komunijny będzie taki jak w minionych latach. O weselach na 200-300 osób też nikt nie myśli. Fryzjerzy, wizażystki, fotografowie, producenci opakowań, knajpy obsługujące stypy.. Wraz z końcem okresu najmu jeden po drugim padają sklepy z garniturami. Szkoły nie planują wycieczek, wyjazdów na baseny czy do teatru.. a przynajmniej nie myślą o tym na tyle intensywnie by rezerwować autokary. Nikt nie ma pomysłu na to co dalej.Niestety, absurd pogania absurd. Ten dziwaczny plan odmrażania gospodarki, jakichś tęczowych stref i 100 dni odpowiedzialności (czy co to miało być) schowali do szafy i udają, że nic nie ma. Zasłaniają się "brytyjskim wariantem wirusa", a sanepid ma w du*** czy to brytyjski, czeski, czy żoliborski... Cyrk na kółkach i kabaret. Szkoda, że nieśmieszny. Rząd myślenia o przyszłości nie ułatwia. Niby te szczepionki działają na max 8 miesięcy, jeśli to prawda.. to nim wyszczepią wszystkich emerytów to trzeba będzie szczepić ich jeszcze raz. A gdzie reszta ? ścieki nie spływają Ludzie prowadzący biznesy, które są pozamykane wiedza, że nic się nie zmieni za 2 tygodnie, czy 2 miesiące.. więc nie pozostaje nic innego jak wracać do normalnego życia... albo wprowadzić jakieś sensowne obostrzenia, które pozwolą zarabiać i walczyć z pandemią, bo to co się dzieje aktualnie.. przy zamkniętych i tak nie ma sensu. Prędzej czy później zwykli ludzie wyjdą na ulice, również Ci którzy nie prowadzą biznesów, bo każdy już ma tego dosyć.

fajny klimat

Czarny rynek szczepionek pewnie nie, ale szczepień tak. Mamy przykład z celebrytami. To głośny temat a pewnie są też ciche. Znajomy znajomego bez kolejki za drobny prezent lub przysługę. przy tym tempie szczepień, licząc się z tym ze trzeba powtarzać szczepienie +/- co 6-9 miesięcy, więc znowu: grupa 0, grupa 1, grupa 2 itd do poprawki, moja kolej przypadnie pewnie w okolicach 2050 roku, będę w takim wieku że na pewno będzie mi przysługiwać szczepienieNie wykluczam, że jak większość macie już dość tego tematu. Podbijam, bo niedługo minie rok od początku tego cyrku, a końca nie widać. Odnoszę wrażenie, że przy żłobie bawią się nieźle niczym na Tytanicu tuż przed zatonięciem. A z zewsząd dochodzą mnie informacje o kolejnych bankructwach. Ludzie https://udraznianie.sprzedajemy.pl/ tracą majątek życia, a Ci z Tytanica zamykają lub otwierają branże dość losowo jakby to była jakaś loteria.Tylko jakoś tak jest, że politycy chcą, żeby inni dawali przykład np. bankrutując, a sami dają taki, że w pandemii walnęli sobie podwyżki. Łącznie z zasraną niby opozycją. O miliardach na pisowskie media, Ojca Narodu z Torunia czy inne respiratory z firmy krzak nie wspominając. Totalna bezkarność. Co będzie dalej?

pracuję prawie wyłącznie w delegacjach i od około miesiąca korzystam z "nielegalnych" noclegów. Śniadania jem w pokoju, wszędzie maseczki i dezynfekcja. Czyli reżim sanitarny lepszy niż w Biedrze, a mimo to Hotele dla wyjazdów służbowych zamknięte. Gdzie tu sens?oni "weszli w smak", na razie nie widać światełka w końcu tunelu. Uważam, że do jesieni nic nie zmieni się na dłuższą metę w Polsce. Coś tam poluzują ( cześć tego co zamknięto) na miesiąc-dwa, później będzie śpiewka o 4 fali, później 5-tej zamkną po raz kolejny. Później te co przechorowali w marcu/kwietniu medialnie niby stracą immunitet i zacznie się od nowa. Koncerny beda napierniczać szczepionkę, a tacy jak Ty będą tyrać na vat i dochodowy, żeby tą szczepionkę kupili i dali niby za darmo.Po miejscowościach turystycznych kursują ekipy i proponują właścicielom ułamki wartości za obiekty. Zresztą Gołębiewski chyba to otwarcie przyznał w którymś z wywiadów. Znajdź w internecie. Dwoje moich dobrych znajomych już sprzedało ośrodki wypoczynkowe, wiele wystawiło na sprzedaż. Jedna z moich ulubionych restauracji w miejsce zbankrutowała i sprzedaje majątek za grożę ( nikt tego nie chce) bo w PKD nie mieli główny numer jako restauracja a jako wytwórnia czekolady i nie dostali nic, skarbówka i ZUS weszli na konta banki nie dali kredytów. Restauracja znajdowała się w najstarszej kamienicę miasta, piękny wolnostojący domek, fajny klimat Takich przykładów osobiście ja już znam dziesiątki.